Ciasteczka czekoladowe

Przepis na przepyszne ciasteczka czekoladowe. Robiłam pierwszy raz i nie wiedziałam czego się mogę spodziewać jednak wyszły super. Podczas pieczenia ciastka pękają - i tak ma być - moje też popękały, ale może tego nie widać bo mój pomocnik opruszył je cukrem pudrem ponownie po wyjęciu z piekarnika. 

Gorąco polecam!

Składniki:
- 225 g gorzkiej czekolady (ja pomieszałam gorzką i troszkę mlecznej),
- 110 g margaryny, 

- 3 jaja , 

- 2/3 szkl cukru, 

- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, 

- 1 i 2/3 szkl mąki, 

- szczypta soli, 

- cukier puder do otoczenia

Przygotowanie:
- czekoladę rozpuszczamy z margaryną i studzimy,

- jajka ubijamy z cukrem po czym dodajemy ostudzoną czekoladę i mieszamy od teraz na małych obrotach mikserem,

- dodajemy  mąkę, proszek i sól. 

- odstawiamy do lodówki na min 3 godziny. 

- formujemy kulki wielkości orzecha obtaczamy w cukrze pudrze, spłaszczamy lekko i pieczemy ja termoobiegu - 165*C 10-12 min.

Faworki

Faworki to taki smakołyk na którego zawsze znajdą się produkty w domu. Przeważnie każdy ma w domu jajka i mąkę :) Niby mało składników, a wychodzi coś smacznego do przegryzienia do kawy. 

Składniki:

- 6 żółtek,

- 3 łyżeczki śmietany,

- szklanka mąki,

- 3 łyżki cukru pudru (do ciasta) oraz cukier puder do opruszenia,

- Smalec lub olej

Przygotowanie:

- Wymieszać składniki i zagnieść ciasto jeśli będzie się kleiło podsypać mąki ale nie za dużo.

- Rozwałkować bardzo cieniutko,

- Ciasto podzielić na prostokąty o szerokości ok 4 cm, z pasów prostokątnych wyciąć romby oraz przeciąć po środku,

- Uformować chrusty i smażyć na głębokim oleju.

Mam nadzieję, że opis wykonania faworka jest zrozumiały dla każdego. :)

Kopytka

Kolejne danie z ZIEMNIAKÓW! Po kuleczkach ziemniaczanych PRZEPIS TU! pora na kopytka. Dziś bez zbędnego rozpisywania od razu podaje przepisik. :) 

Składniki:

- 1 kg ziemniaków
- 200 g mąki pszennej
- 2 jajka
- szczypta soli

Przygotowanie:

- Obrane ziemniaki ugotować w słonej wodzie, przestudzić i rozgieść na masę bez grudek,
- Do ziemniaków wbić jaja, dodać mąkę i sól i zagnieść ciasto w misce. (Jeśli miałoby zbyt rzadką konsystencję, dodać trochę więcej mąki, tyle, by ciasto nie kleiło się za bardzo do rąk, ale nie było twarde, bo wtedy kopytka też będą twarde. Ciasto musi być trochę kleiste - dzięki temu kopytka będą puszyste.)
- Podzielić ciasto na kawałki i na posypanej mąką stolnicy rolować wałki grubości ok. 2 cm, następnie trochę je spłaszczyć i kroić ukośnie na małe kawałki dł. 4-5 cm.
- Ponieważ ciasto na kopytka nie może leżeć zbyt długo to zanim przystąpimy do dzieła nastawiamy w dużym garnku osoloną wodę na wrzątek, na który wrzucamy partiami kopytka lekko mieszając by nie przywarły do dna.
- Gdy wypłyną (po minucie, dwóch) wybieramy łyżką cedzakową na talerz i polewamy roztopionym masłem albo sosem, dobre są też z cebulką lub na słodko z cukrem.

Rada
Jeśli zrobi nam się trochę za dużo kopytek, można je wszystkie ugotować, a na drugi dzień wrzucić na wrzątek, żeby odgrzać. Już po chwili w gorącej wodzie będą znów miękkie i pyszne. Można również podsmażyć na patelni - ja takie lubię najbardziej :) troszkę przypieczone i chrupiące.

Ciasto tesciowej

Szczerze powiem, że nie wiem jak nazwać to ciasto. Mama nazwała je "Ciastem teściowej", ale nie wiem czy to prawdziwa nazwa czy nazwała je tak ze względu na to, że sama jest teściową. Może ktoś robił/robi i wie? 

Po raz pierwszy jadłam je parę dni temu i podbiło moje serce! Jest lekkie, smaczne, troszkę słodkie, troszkę kwaskowate - po prostu rewelacyjne! Dla mnie była to absolutna nowość, a że uwielbiam nowości to nie mogłam się powstrzymać, aby wam ją przekazać. Myślę, że i wy je pokochacie.

PRZEPIS:

- upiec biszkopt lub wyłożyć blaszkę biszkoptami

BISZKOPT:
- 5 jajek
- 1 szklanka mąki
- 1/2 szklanki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia, cukier wanilinowy
- 5 łyżek oleju

PRZYGOTOWANIE:
- białka ubić z cukrem na sztywną pianę,
- dodać cukier wanilinowy,
- dodawać po jednym żółtku delikatnie mieszając,
- dodać 5 łyżek oleju,
- masę jajeczną połączyć z przesianą mąką z proszkiem do pieczenia,
- piec 170 stopni.

MASA:
- 0,5 l śmietany 0,36%,
- 400 g serka homogenizowanego waniliowego,
- 3 galaretki cytrynowe (rozpuścić w jednej szklance wody),
- 1 opakowanie murzynków (inaczej zimne lody, możemy kupić w lidlu, netto... najlepiej te bez rożka, tylko półokrągłe KLIK).

PRZYGOTOWANIE:
- śmietanę ubić
- dodać 400 g serka,
- następnie dodać 3 galaretki rozpuszczone w szklance wody - lekko tężejącej.

PRZYGOTOWANIE CIASTA:
- na blaszkę wyłożyć biszkopt,
- na biszkopcie posmarować dżem (murzynki się lepiej przykleją),
- murzynki przekroić na połowę i ułożyć na dżemie,
- na murzynki wyłożyć masę śmietanowo-serkową
- na wierzch utrzeć gorzką czekoladę.

Kuleczki ziemniaczane

Jedno warzywo - ZIEMNIAK - milion sposobów na przygotowanie. Ja postanowiłam zrobić z nich kuleczki ziemniaczane. Można podawać je jako danie główne z surówką lub dodatek do mięsa, a także jako przekąskę z sosem czosnkowym. Jest mnóstwo sposobów na podanie, a jak to zrobisz to zależy tylko od Ciebie. 

Moje kuleczki wyszły puszyste w środku i chrupiące na zewnątrz. Na początku popełniłam błąd bo za krótko smażyłam je na oleju i nie były chrupiące - nie popełniajcie tego błędu! Smażcie dłużej :) 

Kolejna rada: formujcie kuleczki z jeszcze ciepłych ziemniaków, bo z zimnych będą się rozpadać podczas smażenia (zimne ziemniaki tworzą grudki, które nie trzymają się ze sobą). 

Człowiek uczy się na błędach i powoli dochodzi do perfekcji, moje już są perfekcyjne. Nie załamuj się jeśli Ci nie wyjdzie pierwsza tura - druga na pewno będzie idealna.

Składniki:

- 1/2 kg ziemniaków
- 1 jajko
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki bułki tartej + do obtoczenia (opcjonalnie)
- 1/2 łyżeczki pieprzu + ulubiona przyprawa, np. zioła prowansalskie, przyprawa do ziemniaków lub posiekanego koperku/natki pietruszki
- sól
- olej do smażenia w głębokim oleju


Przygotowanie:

1. Ziemniaki obieramy, gotujemy w osolonej wodzie. 

2. Następnie dokładnie tłuczemy gorące jeszcze ziemniaki, chwilę studzimy. 

3. Dodajemy jajko, mąkę ziemniaczaną, bułkę tartą oraz dowolny dodatek w postaci ulubionej przyprawy lub koperku/natki pietruszki i ponownie wszystkie składniki dokładnie tłuczemy, łącząc ze sobą.

4. Z masy ziemniaczanej (jeszcze ciepłej) formułujemy kuleczki. Obtaczamy w bułce tartej (opcjonalnie, nie jest to konieczne) i smażymy w głębokim oleju lub we frytkownicy.  

5. Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręcznikach papierowych.

Pulpety w sosie koperkowym

We wcześniejszym poście był przepis na sos śmietanowo-ziołowy z torebki WINIARY i obiecałam Wam, że przygotuję ten sos sama bez "wspomagaczy". Wybrałam inny bo koperkowy, ale robi się je podobnie bo do ziołowego dodajemy zioła - a do koperkowego - koperek. :) 

Jako mama karmiąca unikam smażonych potraw (nie wykluczyłam z diety, ale ograniczam) i teraz w naszym domowym menu królują dania gotowane, takie jak to. Szybkie w przygotowaniu, sycące i zdrowe. Polecam także obiady tego typu dla osób dbających o sylwetkę i preferujących zdrowy tryb życia.

Zastanawiacie się pewnie "jak to karmiąca matka je buraczki, przecież tam jest ocet"... są to buraczki bez octu, nie straciły smaku i są równie pyszne a najważniejsze nie szkodzą Maleństwu. Może w przyszłości przepis właśnie na takie buraczki? Kto jest chętny?

Składniki: 

- 500 g mięsa mielonego 

- 1 jajko

- 2 łyżki bułki tartej

- 2-3 kulki ziela angielskiego

- mąka do obtoczenia

- 2 łyżki śmietany 12%

- 2 łyżki mąki

- 1/2 szklanka mleka

- pęczek koperku

- natka pietruszki

- sól, pieprz

Przygotowanie:

1. Do mięsa dodaje rozgnieciony pieprz, sól, jajko i bułkę tartą,

2. Mieszam, formuje kulki i obtaczam w mące,

3. Gotuje wodę z solą, do gotującej wody wkładam pulpeciki - muszą się gotować 20 min,

4. Siekam pietruszkę i koperek,

5. Mieszam mleko ze śmietaną i mąką - wlewam do gotujących się pulpecików, zagotowuje,

6. Na koniec dodaje koperek i pietruszkę.

Jeśli Ci się spodobało polub mnie na FB!

WINIARY pomysł na... Kurczaka w sosie śmietanowo-ziołowym

Dziś próbujemy POMYSŁ NA KURCZAKA W SOSIE ŚMIETANOWO-ZIOŁOWYM z WINIARY! Przepis mega prosty, każdy sobie z nim poradzi a danie bardzo smaczne. W dodatku szybkie w przygotowaniu. Wiem, że taki sos można zrobić samemu i nie jest on trudny (kiedyś wrzucę przepis), ale postanowiłam wypróbować ten z torebki. Okazał się pyszny! I jest on jednym z naszych ulubionych. Najlepiej smakuje z makaronem albo ryżem. Polecam!

             

                           

Produkty:

- 200 g makaronu (według uznania mniej lub więcej, jak kto woli)
- 500 g piersi z kurczaka
- 2-3 średnie marchewki (nie ma ich w przepisie, ale ja dodaje)
- pietruszka do dekoracji


Przygotowanie:

- ugotować makaron w osolonej wodzie według instrukcji na opakowaniu,
- pierś z kurczaka i marchewkę pokroić w kostkę i usmażyć na patelni,
- w osobnym garnku wymieszaj razem zawartość torebki z 200 ml wody oraz 200 ml śmietany - zagotować
- sos można wlać na patelnie do kurczaka i marchewki albo polać nim makaron i kurczaka już na talerzu - to od Ciebie zależy - ja zawsze wlewam na patelnie i mieszam wszystko razem,
- gotowy makaron i sos z kurczakiem przekładam na talerz i posypuje pietruszką.

GOTOWE!! - Szybko i pysznie! Polecam!

Jeśli Ci się spodobało to polub mnie na FB!

Makaron ze szpinakiem i suszonymi pomidorami!

Dziś przygotowałam dla Was przepis na makaron ze szpinakiem + suszone pomidory + ser feta. Danie to robiłam wcześniej, ale niestety nie miałam czasu dodać opisu na blog. Potrawa ta jest sycąca, aromatyczna, a co najważniejsze zrobimy ją w kilkanaście minut! Połączenie sera feta z suszonymi pomidorami oraz szpinakiem fantastycznie komponuje się z makaronem. Idealna potrawa na obiad lub kolację, a także na spotkanie ze znajomymi. Ja gorąco polecam - jest pyszne!

Makaron z suszonymi pomidorami, serem feta i szpinakiem. 

Produkty:

- 200 g makaronu (ilość oraz kształt czy rodzaj dobierz wg uznania)
- 250 g szpinaku (może być świeży lub mrożony już posiekany)
- 8 suszonych pomidorów
- 100 g sera feta
- parmezan do posypania (niekoniecznie musi być - ja przygotowywałam z nim i bez - równie smaczne)
- olej, pieprz, suszone oregano lub zioła

SÓL ZASTĘPUJE NAM JUŻ SŁONA FETA!


Przygotowanie:

1. Gotujemy makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
2. Na patelni rozgrzewamy olej.
3. Dodajemy umyty i posiekany szpinak - dusimy, aby zmniejszył swoją objętość - nadmiar wody odlewamy.
4. Dodajemy pokrojoną w kostkę fetę oraz pokrojone suszone pomidory.
5. Dodajemy makaron oraz suszone oregano lub zioła, przyprawiamy pieprzem i ewentualnie solą.
6. Smażymy co chwile mieszając.
7. Odstawiamy z patelni i ewentualnie (niekoniecznie) posypujemy parmezanem.

Jeśli Ci się podoba polub Mnie na Facebook'u :)

Filet z kurczaka w nowej odsłonie! :)

Jeśli znudziły Ci się zwykłe filety z kurczaka w panierce i chcesz czegoś nowego to jest danie idealne dla Ciebie. Ja zazwyczaj przygotowuje je na imprezy ponieważ świetnie się sprawdza jako przekąska. Można podawać z ulubionym sosem lub dipem. Idealnie sprawdza się jako danie obiadowe z dodatkiem surówek i pieczonych ziemniaczków! Jak dla mnie pyyycha!! :) 


POTRZEBNE SKŁADNIKI:
- 4 filety z kurczaka
- 1 papryka
- 3-4 ogórki konserwowe
- 1-2 jajka
- ok. szklanka mąki ziemniaczanej 
- przyprawy: sól, pieprz


PRZYGOTOWANIE:
1. Filety z kurczaka myjemy. Kroimy w małą kostkę. Przekładamy do dużej miski.
2. Paprykę kroimy w małą kostkę. Wrzucamy do tej samej miski do mięso.
3. Ogórki również kroimy w kostkę i przekładamy do miski. Mieszamy wszystko.
4. Wbijamy 1 jajko oraz dodajemy 4 łyżki mąki ziemniaczanej. Mieszamy wszystko razem. 
5. Mieszanka powinna być w miarę gęsta. Jeśli widzisz, że składniki nie połączyły się dobrze wbijasz jeszcze jajko i dodajesz mąki tyle ile uważasz, aby składniki ze sobą "grały".
6. Dodajemy przyprawy: sól i pieprz. Mieszamy.
7. Odstawiamy na pół godziny.
8. Na łyżkę nabieramy masę i kładziemy na rozgrzaną patelnię. Smażymy z dwóch stron.


PORADY
1. Usmażone kotlety przekładamy na ręcznik jednorazowy, aby odsączyć tłuszcz.
2. Ilość papryki i ogórków dodaj według uznania. Ja osobiście lubię duużo papryki.
3. MOŻESZ dodać SER!!! MAŁĄ KOSTKĘ SERA UTRZYJ NA TARCE O DUŻYCH OCZKACH, A NASTĘPNIE DODAJ DO MASY I WYMIESZAJ. SĄ RÓWNIE DOBRE A NAWET LEPSZE OD TYCH "ZWYKŁYCH". :)

POLECAM I ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA, A TAKŻE NA PROFIL NA FACEBOOK'U!

Makowiec!

Hej, hej, hej :) Dziś chciałabym powrócić jeszcze do czasu świątecznego i pokazać Wam jak zrobić MAKOWIEC! Jest to dość czasochłonne ciasto, ale poświęcony czas wynagrodzi nam przepyszny smak oraz pochwały zadowolonych konsumentów. :) Smakuje wyśmienicie!

Masa makowa:
- 450 g maku
- 150 g cukru
- 9 jajek
- 120 g miodu pszczelego
- 100 g rodzynek
- 100 g orzechów włoskich
- 4 figi ( niekoniecznie )
- 2 łyżki smażonej skórki pomarańczowej
- 4 łyżki utartych biszkoptów
- po 3 krople esencji waniliowej i migdałowej

Ciasto i polewa:
- 200 g mąki 
- 150 g masła
- 2 żółtka
- 100 g cukru pudru
- słoik konfitury malinowej (bez pestek - jeśli są konfiturę lekko podgrzać i przetrzeć przez sitko)
- 100 g posiekanych orzechów włoskich
- 150 g gorzkiej czekolady
- gotowy lukier biały

Przygotowanie ciasta:
-utrzeć masło z cukrem i żółtkami. Mąkę wsypać na stolnicę, dodać roztarte masło z dodatkami i szybko zagnieść miękkie ciasto. Włożyć do lodówki.

Mak:
- zalać mak wrzątkiem, chwilę pogotować i odstawić na pół godziny. Po tym czasie odcedzić i zmielić.
- ubić pianę z 9 białek, dodać cukier i ubijać aż piana zacznie lśnić.
- teraz delikatnie wymieszać z żółtkami.
- utrzeć mak z miodem i aromatami, wsypać pokrojone bakalie i utarte biszkopty.A teraz połączyć z masą jajeczną, ostrożnie mieszając.

Wyciągnąć ciasto z lodówki i i wylepić nim dużą formę cienką warstwą. Ciasto posmarować konfiturą l pokryć go grubą warstwą masy makowej. Pieczemy około 1 godziny w temp. 180 stopni.
Po wystudzeniu ciasta polać go roztopioną czekoladą, posypać orzechami i zrobić esy-floresy z białego lukru.


 Wy również możecie przesyłać swoje przepisy na stronę = zmienionydom

Zachęcam Was do podzielenia się swoimi opiniami w komentarzach. :)

Likier jajeczny!

W tym roku "na Sylwestra" postanowiłam zrobić coś innego. Już od jakiegoś czasu się do tego przygotowywałam, aż w końcu przełamałam się i zrobiłam. Mianowicie chodzi mi o " swojski" likier jajeczny - advocat. Likier wyszedł wspaniale, ma kremową konsystencję, odpowiednio mocy i słodki. Nadaje się on idealnie jako dodatek do ciast i deserów. :)

Obserwujcie blog niedługo pojawią się nowe wpisy ;) Znajdź mnie na FB :)

Składniki (ok. 1l)

• 8-9 żółtek
• 1 puszka mleka skondensowanego, słodzonego
• 1/2-¾ szklanki cukru, drobnego lub pudru
• 1 opakowanie cukru waniliowego (16g)
• 0,5 l wódki

Przygotowanie:

- Jajka sparzyć i oddzielić żółtka od białek. 

- W dużej misce utrzeć mikserem żółtka z cukrami na puszystą, bardzo jasną masę. 

- Małym strumieniem dolewać mleko, cały czas miksując. Na koniec powoli wlewać wódkę, dalej miksując, ale na wolniejszych obrotach. Całość przelać do dużej butelki, karafki lub słoiczków.

Lepszy jest po paru dniach, kiedy smaki się przegryzą. Można długo przechowywać, jak to likiery. W lodówce gęstnieje. Pycha, polecam! :)